fauxels / pexels.com
„Content is King!” – napisał Bill Gates w swoim słynnym eseju z 1996 roku. Nie jest tajemnicą, że jakość strony internetowej jest mierzona wraz z jakością treści, które są na niej umieszczane. Jest to jeden z najważniejszych czynników wpływających nie tylko na pozycjonowanie, ale również na liczbę odbiorców. Wszystko to rozwija się w przestrzeni marketingu internetowego jako alternatywa dla tradycyjnych reklam.
Marketing to sposoby działania oraz zarządzania zorientowane na rynek i klienta, które wspierają sprzedaż produktów i usług. Za sprawą internetu rozwinęła się jego nowa gałąź, czyli marketing treści. Czym jest treść w tym kontekście? Pierwsza myśl, która przychodzi na myśl to artykuły i teksty, jednak mowa tutaj jeszcze o takich materiałach jak:
Jak widzisz, treścią jest w zasadzie wszystko to, co pojawia się na stronie, a z czego może korzystać potencjalny odbiorca. Wszystkie materiały są więc nakierowane na klienta oraz jego potrzeby, problemy i pragnienia. Marketing treści uzupełniany jest o strategię SEO, która dokonuje analizy oraz doboru odpowiednich słów kluczowych, zawęża grupę docelowych odbiorców, planuje strukturę strony, pozyskuje linki zewnętrzne dla zdobycia popularności oraz umocnienia wizerunku. Jest to więc strategia długofalowa polegająca na tworzeniu wysokiej jakości contentu nakierowanego na wybory konsumenckie.
Oczywiście wszystko zależy od rodzaju strony oraz jej celów, jednak najważniejsze korzyści, jakie może przynieść ta strategia, są wspólne wszystkim.
Liczba stron i treści w sieci rośnie każdego dnia, ich jakość jest różna, jednak użytkownicy nie mają czasu na przesiewanie ziarna od plew. Jeśli więc tworzysz autorskie, merytoryczne i ciekawe treści, będziesz cieszyć się dużym zainteresowaniem. Ważne jest również publikowanie w odpowiednich odstępach czasu. Dzięki temu zapewnisz sobie stały, regularny ruch na stronie. Pamiętaj jednak, że nic nie dzieje się z dnia na dzień, wymaga to nieco pracy oraz cierpliwości.
Następstwem Twoich działań będzie stworzenie przestrzeni komunikacji dla odbiorców. Oryginalny content sprawi, że czytelnicy będą chętniej do wracać na Twoją stronę. Dostosuj więc język oraz charakter komunikatów do obranej grupy docelowej. Staraj się odpowiadać na wszelkie pytania oraz rozwiewać wątpliwości. Pamiętaj, żeby dane kontaktowe bądź chat znajdowały się w widocznym, intuicyjnym miejscu.
Wizerunek eksperta jest niezwykle ważny dla wyszukiwarek internetowych. Tworząc merytoryczne i rzetelne treści, krok po kroku umacniasz swój autorytet w branży, którą się zajmujesz. Pamiętaj więc, że jeśli publikujesz materiały związane ze zdrowiem czy nauką, powinieneś zadbać o rzetelne źródła. Odpowiadasz za swoich odbiorców, nie możesz więc wprowadzić ich w błąd.
Wypadkową opisanych korzyści są leady, czyli potencjalna baza odbiorców, którzy mają wysokie szanse stać się klientami, dając nam możliwości sprzedażowe. Czy wiesz, że niemal 50% kupujących przegląda blog bądź dodatkowe materiały, zanim podejmie decyzję zakupową? Treść może ten proces przyspieszyć. Content marketing jest więc narzędziem budowania relacji, a należy pamiętać, że świat online rządzi się innymi prawami niż offline.
Cel i korzyść jednocześnie. Rozbudowany i odpowiednio zoptymalizowany pod kątem SEO content pomoże Ci zwiększyć swoje szanse na pojawienie się w pierwszych wynikach wyszukiwania. First page to pragnienie każdego właściciela strony. Roboty i algorytmy pilnują user experience, więc treść wysokiej jakości może pomóc osiągnąć wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania. Ponadto odpowiednia częstotliwość publikowania treści wysyła robotom sygnał, że stronę należy częściej indeksować.
Źródło: Tima Miroshnichenko / pexels.com
Marketing treści jest stosunkowo mniej obciążający finansowo, jednak wymaga znacznie więcej czasu oraz pomysłów. Jednak dobry tekst to nie wszystko. O czym jeszcze warto pamiętać?
Słowa kluczowe to wszystkie intencje użytkowników wpisywane w wyszukiwarkę. Mogą być czymś ogólnym, dłuższą frazą, a nawet zapytaniem. Jeśli w materiale, który tworzysz, zawrzesz słowa kluczowe, zwiększasz swoją szansę na dopasowanie strony do potrzeb internauty. Oczywiście tym dopasowaniem zajmują się roboty wyszukiwarek, ale my tworzymy dla nich materiał do pracy. Pamiętaj jednak, aby zachować umiar. Upychanie słów jest nienaturalne, utrudnia odbiór treści, a w skrajnych przypadkach może zostać uznane za technikę Black Hat SEO i skutkować nałożeniem kary.
Układ treści jest niebywale ważny – nie można zaskoczyć odbiorcy wielkim blokiem tekstu. Niezwykle ważne są nagłówki od H1 do H6, które wpływają na strukturę tekstu. Nie zapomnij również o prostej zasadzie, jaką jest podział tekstu na wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Pamiętaj również o akapitach, dzielą one treść na mniejsze fragmenty, dzięki czemu staje się ona bardziej przyjazna w odbiorze. Warto również zadbać o materiały wizualne, które urozmaicą Twoje materiały.
Jest to wyjątkowo trudna kwestia, ponieważ ocena długości tekstu zależy od branży, którą się zajmujemy. Według badań optymalna wielkość tekstu nie przekracza 2000 znaków – wtedy mamy największe szanse na to, że cały artykuł zostanie przeczytany, a nie przescrollowany. Są jednak przypadki, w których wystarczy 300 znaków. Musisz więc ustalić cel swojej kampanii i ocenić potrzeby odbiorców. Tym samym wybierzesz również typ contentu, który będzie najbardziej odpowiedni.
Dwie najważniejsze kwestie w tym temacie to tag title oraz meta description. Te dwa atrybuty znacząco wpływają na pozycjonowanie. Są one widoczne w wynikach wyszukiwania i zachęcają odbiorcę do skorzystania ze strony. Tag title, jak nazwa wskazuje, jest tytułem strony/podstrony, zaś opis mówi, co można znaleźć na stronie. Są to więc pierwsze elementy, z którymi styka się internauta.
Wiesz już, czym jest marketing treści oraz jak wielki wpływ ma na sukces kampanii internetowej. Dziś konsumenci są znacznie bardziej wymagający i cenią spersonalizowane usługi oraz wartości pozamaterialne. Zaoferuj więc coś, czego brakuje Twojej konkurencji. Królestwo treści jest ogromne, znajdź w nim swoje miejsce. Wspomóż się jednak praktykami SEO, aby Twoja praca nie poszła na marne.