cottonbro / pexels.com
Moc linków w procesie pozycjonowania wciąż jest bardzo znacząca i nic nie wskazuje na to, by miało to się zmienić. Skąd jednak je zdobywać i w jaki sposób zbudować solidny profil linkowy? Jednym z rozwiązań są strony zapleczowe.
Abyś jednak mógł w pełni zrozumieć, na czym polega linkowanie zaplecza i w jaki sposób je utworzyć, musisz mieć pełną świadomość o tym, jak działa samo linkowanie – niezależnie od źródła linku – i z jakimi rodzajami linków możesz się spotkać.
Chcąc dokładnie wyjaśnić, czym jest profil linkowy strony, możemy uznać, że są to wszystkie linki w sieci, które w jakiś sposób odsyłają do tej konkretnej witryny.
W procesie pozycjonowania roboty wyszukiwarki przeszukują sieć w poszukiwaniu stron internetowych, a następnie analizują znajdującą się na nich treść i przypisują im określoną wartość. Jednym z czynników, na który zwracają uwagę, jest właśnie profil linkowy.
Profil linkowy jest o tyle ważny, że każde linkowanie strony wspomniane roboty traktują jako rekomendację. Oczywiście, im więcej takich linków, tym lepiej. Jednak uwaga – liczy się nie tylko ich ilość, ale także jakość. Właśnie dlatego zdecydowanie bardziej rekomendujemy pozyskanie kilku linków z zaufanych stron, które mogą się pochwalić określonym stażem i dobrymi treściami, niż kilkudziesięciu ze słabych witryn.
Linki zewnętrzne to wszystkie linki, które kierują do Twojej strony z innych stron. Mogą one kierować zarówno do strony głównej Twojego serwisu, jak i np. do konkretnych artykułów bądź produktów (w przypadku sklepu online).
Linkowanie wewnętrzne z kolei opiera się o linkowanie pomiędzy poszczególnymi częściami Twojej witryny. Jak może wyglądać to w praktyce? Możesz np. odesłać użytkownika ze strony głównej do wpisu blogowego, zamieszczonego w obrębie tej samej strony, za pomocą przycisku czytaj więcej, w którym „ukryjesz” odpowiednie hiperłącze.
Czasem trudno jest pozyskać wartościowe linki dla swojej strony, a używane dotąd przez pozycjonerów linki (np. linki z Wikipedii, te pochodzące z tzw. tekstów preclowych lub stron zbudowanych na skrypcie qlweb, czyli popularnych kiedyś katalogów) tracą na znaczeniu. Co wtedy?
Możesz wziąć sprawy w swoje ręce i zbudować własne zaplecze SEO, czyli witrynę, z której linkować będziesz do stron, jakie chcesz wypozycjonować. Nie jest to, co prawda, rozwiązanie błyskawiczne, ani tym bardziej łatwe, jednak gra jest warta świeczki. Jeśli podejdziesz z głową do budowy zaplecza, zyskasz nie tylko jakościowe źródło linków, ale także potencjalnych zarobków.
Jednak w jaki sposób zabrać się do tego, by nie stracić swojego czasu i włożonej w to pracy? Jakich praktyk bezwzględnie musisz się wystrzegać? No i o czym należy pamiętać? Odpowiedzi znajdziesz w dalszej części tekstu.
Jeśli chcesz zbudować porządne zaplecze SEO i nie narazić się algorytmowi Google, musisz zadbać o:
Wartościowa treść (tak z perspektywy wyszukiwarki, jak i potencjalnych użytkowników) to przede wszystkim treść unikalna, ponieważ wszelkie duplikaty nie są mile widziane przez boty Google.
Dodatkowo, treść powinna być jakościowa, a więc wnosić coś w życie czytelnika. Dużą popularnością cieszą się artykuły poradnikowe, które zdradzają różne triki i rekomendują ciekawe rozwiązania z danej dziedziny.
Pamiętaj też, by odpowiednio formatować publikowane teksty. Tzw. ściana tekstu raczej przeraża, niż zachęca do lektury, dlatego postaraj się o wypunktowania, pogrubienia i urozmaicenie tekstów multimediami.
Aby Twoje linkowanie zaplecza odniosło skutek, strona zapleczowa powinna mieć tematykę podobną do linkowanej (pozycjonowanej) witryny. Podobna zasada dotyczy zresztą każdego innego linkowania zewnętrznego.
Jeśli zatem masz sklep zoologiczny, Twoja strona zapleczowa może oferować wskazówki dla początkujących właścicieli zwierząt, np. dotyczące żywienia czy kwestii behawioralnych.
Tak, jak w przypadku każdej innej strony, także w przypadku zaplecza design ma znaczenie. To on może sprawić, że czytelnik chętnie będzie eksplorował witrynę lub wprost przeciwnie – szybko z niej ucieknie.
Strona zapleczowa może być nie tylko źródłem linków dla Twojej strony, ale również dla innych. Warto nie tylko linkować z zaplecza do jednej strony, którą chcesz wypozycjonować, ale również do innych stron zapleczowych. Jeśli chcesz, by zaplecze było bardziej wiarygodne dla robotów wyszukiwarki, linkuj do zaufanych źródeł i portali, które są obecne w sieci od lat.
Uwaga: jeśli tworzysz więcej stron zapleczowych, staraj się różnicować je w taki sposób, by ich wzajemnie powiązania nie były podejrzane dla Google. Warto np. postarać się o różne rozszerzenia domen (niektórzy zalecają nawet rejestrację domen na różne dane), numery IP czy różny wygląd linków.
Budowa jakościowego zaplecza wpłynie pozytywnie nie tylko na jakość przeprowadzanego linkowania. Jeśli Twoja strona zapleczowa będzie naprawdę dobrze zrealizowana i prowadzona, odwiedzać ją będzie więcej użytkowników, którzy mogą wygenerować dla Ciebie dodatkowy zysk.
W jaki sposób możesz zarobić na swojej stronie zapleczowej? Np. sprzedając banery reklamowe firmom o podobnym profilu bądź oferując publikację artykułów sponsorowanych na łamach witryny.
Jeśli nadal nie jesteś przekonany, czy warto inwestować swoje zasoby w budowę jakościowego zaplecza, poniżej znajdziesz kilka ważnych zalet dobrej strony zapleczowej. Powinny one przekonać Cię, że dużo lepiej jest skupić się na budowaniu kilku solidnych zaplecz, niż kilkunastu byle jakich stron.
Przede wszystkim, linkowanie z poprawnie zbudowanego, jakościowego zaplecza, jest z perspektywy botów Google mocną rekomendacją zawartości pozycjonowanej witryny.
W przeciwieństwie do wielu innych praktyk pozycjonerskich, których zwolennicy chcą utorować sobie „drogę na skróty” (disclaimer: nie ma takiej), odpowiednie linkowanie z zaplecza zmniejsza ryzyko otrzymania kary ze strony wyszukiwarki.
To ogromnie ważne, ponieważ kary Google znacząco obniżają widoczność strony w wynikach wyszukiwania (filtr) lub zupełnie wykluczają witrynę ze swojego indeksu (ban). Choć obu można się pozbyć, nie jest to łatwe zadanie i z pewnością przysporzy stronie wielu spadków.
Dbając o jakość strony zapleczowej, pomagasz jej się rozwijać! Jeżeli treści na niej obecne będą naprawdę wartościowe, użytkownicy chętniej będą nie tylko ją odwiedzać, ale także podsyłać jej zawartość znajomym lub zamieszczając linki w mediach społecznościowych. Właśnie w ten sposób tworzy się linkowanie naturalne, bazujące na szczerych, dobrowolnych rekomendacjach zawartości sieci.
Źródło: Tim Gouw / pexels.com
Wspomnieliśmy już o „drogach na skróty”, które – choć wizja szybkich efektów bywa kusząca – w dłuższej perspektywie zdecydowanie nie popłacają. Takie działania nazywane są „black hat SEO ”.
Aby uniknąć ryzyka otrzymania kary ze strony wyszukiwarki, warto wiedzieć, czego się wystrzegać:
Być może niektórzy będą zdziwieni faktem, że linki można kupić (ba – bywają wystawione jako produkt na popularnych serwisach ogłoszeniowych). Wydaje się to być szybkim sposobem na zbudowanie profilu linkowego swojej strony, jednak zdecydowanie odradzamy tego typu praktyki. Dlaczego nie warto kupować linków?
Przede wszystkim, są to linki trudne do zweryfikowania, np. pod względem ich tematyki. Oczywiście, oferta będzie świetnie opisana, a sprzedawca obieca Ci najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwania, jeśli tylko zawrzesz z nim transakcję. W praktyce jednak mogą one spowodować, że Twoja strona zostanie objęta filtrem wyszukiwarki lub zostanie w niej zupełnie zbanowana.
Pamiętaj też, że w takim przypadku nie będziesz miał wpływu na sposób wykonania samego linkowania. Jeśli zatem np. wszystkie zakupione przez Ciebie linki zostałyby dodane w tym samym momencie, z pewnością wzbudzi to podejrzliwość botów Google.
SWL, czyli System Wymiany Linków, to inna postać ich zakupu. Model ten jednak jest jedną ze skrajnie niepolecanych metod i znajduje się na celowniku wyszukiwarki. Skorzystanie z niego być może przyniesie Twojej stronie szybki skok w wynikach wyszukiwania, jednak późniejszy spadek pozycji będzie jeszcze bardziej spektakularny.
Zdecydowanie lepszą alternatywą jest inwestycja we własne zaplecze, profesjonalne usługi agencji SEO, zakup artykułów sponsorowanych lub wejście we wiarygodną współpracę z którymś z partnerów biznesowych.
Katalogi stron były swego czasu jednym z najpopularniejszych sposobów na wzmocnienie pozycji witryny w wyszukiwarce. Na ich popularność z pewnością miał wpływ fakt, że część z nich była darmowa.
Dziś jednak zdecydowanie możemy uznać, że metoda ta odeszła do lamusa, a jej koniec Internet obwieścił już lata temu. Istniejące nadal katalogi często są zaspamowane, nie mają już zbyt dużego wpływu na pozycjonowanie, a tych naprawdę wartościowych trzeba by szukać z przysłowiową świecą.
Choć strony zapleczowe często traktowane są mocno po macoszemu, zaplecze nie powinno być stroną widmo ani „wydmuszką”, która nie niesie żadnej wartości dla użytkowników. Algorytmy Google uczą się z imponującą prędkością, a wszelkie próby oszukania ich często pozostają nieudane. Właśnie dlatego warto jest zainwestować czas w zbudowanie własnego zaplecza, które będzie źródłem jakościowych linków dla Twoich strategicznych stron, jednocześnie nie narażając Cię na karę od wyszukiwarki.
