Victoria_Regen/pixabay.com
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Żyjemy w czasach, w których jesteśmy niemal bombardowani językami obcymi, zwłaszcza angielskim. Niemniej jednak to dzięki nim możemy swobodnie podróżować, nawiązywać znajomości z osobami o różnych narodowościach, a także mamy dostęp do informacji nawet z najdalszych zakątków globu. Znajomość języków obcych daje możliwość lepszych zarobków i co za tym idzie – zdobycia kariery na arenie międzynarodowej. Aby to osiągnąć, trzeba włożyć sporo poświęcenia i pracy w naukę. Rodzice, chcąc ułatwić swoim pociechom życie w kosmopolitycznym świecie, wysyłają je na różne kursy językowe. Czy to jednak faktycznie ma sens? W jakim wieku zacząć uczyć dziecko języka obcego?
Nikogo nie trzeba uświadamiać, że naukę języka obcego najlepiej zacząć jak najwcześniej, ponieważ pociechy przyswajają wiedzę o wiele szybciej aniżeli dorośli. Oprócz tego, maluchy dysponują większą ilością wolnego czasu. Jednak nie należy tego źle interpretować i zrzucać na ich barki obowiązek wykucia na pamięć fiszek czy naukę trudnej gramatyki. Warto wiedzieć, że już trzylatki mają dobrze uformowane umiejętności myślenia, kojarzenia faktów, zapamiętywania i uczenia się. W tym wieku także rozwija się u brzdąca elastyczność umysłu, kreatywność i krytyczne myślenie. Wspomniane cechy mają ogromny wpływ na przyswajanie wiedzy, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania. Z tego powodu, nauka języków obcych u 3-4 latków nie obciąża nadmiernie ich umysłu, dzięki czemu opanowują zagraniczne słowa w naturalny sposób, podobnie jak w przypadku mowy ojczystej. Można za to śmiało rzec, że dziecko odkrywa język obcy intuicyjnie, a dorośli muszą uczyć się na pamięć struktur gramatycznych i leksykalnych.
Bardzo często rodzice zastanawiają się, kiedy zacząć uczyć swoje pociechy posługiwania się językiem obcym. Tak naprawdę nie ma żadnej dolnej granicy, a niektóre mamy śpiewają piosenki lub czytają książki po angielsku maluszkom już w okresie prenatalnym. Nauka języka obcego jest kwestią bardzo indywidualną i w dużym stopniu zależy od podejścia opiekuna, jak i predyspozycji dziecka. Dlatego rodzic w pierwszej kolejności powinien obserwować postępy w rozwoju potomka, a dopiero później podjąć decyzję o rozpoczęciu nauki drugiego języka. Wiele osób uważa, że nie ma nic złego w czytaniu bajek po angielsku 6-miesięcznemu maluchowi, lecz znajdą się również tacy, którzy stwierdzą, że to nie ma sensu i dopiero 3-letnie i starsze dzieci powinny uczyć się języka obcego. Z pewnością jedni i drudzy mają swoje racje, ale jak to wygląda w praktyce?
Każda pociecha jest inna – jedno dziecko szybciej się rozwija, drugie wolniej. W związku z tym trzeba wychwycić dany moment, aby wprowadzić w słownik malucha nieco zagranicznych słówek. W przypadku, gdy dziecko nie wykazuje większego zainteresowania nauką, języki obce warto odłożyć na później. Jeśli pociecha chętnie uczestniczy w domowych lekcjach, a zwroty w obcym języku są przez nią często powtarzane, można pomyśleć o zajęciach z kwalifikowanym nauczycielem. Uważna obserwacja dziecka, spokój i dużo cierpliwości z pewnością okażą się niezwykle pomocne w tym przedsięwzięciu.
Faktem jest, że maluchy od 5. miesiąca życia prenatalnego są w stanie rozpoznać barwę głosu rodzica. Wiele osób w tym okresie czyta szkrabowi książeczki, nuci piosenki, a nawet prowadzi monolog. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby robić to wszystko w innym języku.
Dorosłym wydaje się, że niemowlaki niewiele rozumieją, a ich życie polega na ciągłym spaniu i spożywaniu pokarmów – nic bardziej mylnego! Mózg dziecka w pierwszych miesiącach życia jest niczym gąbka, ponieważ „chłonie” wiele informacji i reaguje na otaczające go bodźce. Dlatego warto wykorzystać ten potencjał i zacząć mówić do niego w języku obcym.
Nie jest powiedziane, że dzieci, które nie opanowały do końca sztuki posługiwania się językiem ojczystym, nie mogą brać udziału w zajęciach językowych. Istotne jest to, aby nauka była połączona z rozrywką i każdemu maluchowi pozytywnie się kojarzyła. Brzdące przyswajają wiedzę podczas swobodnej zabawy, nawet jeśli nie są tego w pełni świadome. Pociechy uczęszczające na co dzień do przedszkola mają styczność z rówieśnikami i nauczycielami, co z pewnością zwiększy ich zdolność do zapamiętywania nowych słów w obcym języku.
Jak już wspomniano, naukę języków obcych warto rozpocząć od najmłodszych lat. Wbrew obawom niektórych rodziców, oswajanie pociechy z zagranicznymi zwrotami nie wpływa negatywnie na rozwój mowy, a szkrabowi nie „mieszają” się języki. Zalet uczenia dziecka porozumiewania się w innym języku niż ojczysty jest wiele, a zalicza się do nich:
Fot.: Наталия Когут/pixabay.com
Ucząc dziecko języków obcych, trzeba pamiętać, że nie ma ono dużych barier (jak w przypadku niektórych dorosłych) i nie boi się popełniać błędów. Należy również korzystać z faktu, że mózg maluszków jest bardziej chłonny. Niemniej jednak szkraby nie lubią się nudzić, dlatego nauka powinna być połączona z zabawą, co dodatkowo spowoduje rozwój sprawności językowych. Język angielski dla dzieci może okazać się całkiem przyjemny, jeśli zostanie w odpowiedni sposób wprowadzony do jego słownika.
Podejmując decyzję o rozpoczęciu nauki obcego języka ze swoją pociechą, trzeba skompletować odpowiednie pomoce dydaktyczne. Nie są to specjalistyczne książki ani drogie i trudne do zdobycia przedmioty, lecz przede wszystkim kredki, wyklejanki, zabawki, kolorowe naklejki i wszystko, czym szkrab lubi się bawić. Kilkuletnie dzieci nie potrzebują podręczników czy ćwiczeń z zagadnieniami gramatycznymi – wystarczą dobre chęci, kilka zabawek i dużo cierpliwości.
Małe dzieci uczą się obcych języków w inny sposób aniżeli osoby dorosłe. Co za tym idzie – inaczej wyglądają osiągnięte przez nie rezultaty. Większość trzylatków nie jest w stanie samodzielnie zbudować spójnych i złożonych wypowiedzi w języku ojczystym, dlatego nie wolno wymagać od nich nadzwyczajnych umiejętności w języku obcym. Zamiast ciągłego krytykowania, które może tylko pogorszyć zamierzony efekt, warto nagradzać brzdąca za postępy, co z pewnością zachęci go do dalszej nauki.
Języki obce odgrywają niezwykle istotną rolę w naszym życiu, dlatego warto się ich uczyć już od najmłodszych lat. Osoby, które miały do czynienia w dzieciństwie z językiem angielskim, niemieckim, francuskim czy rosyjskim nie będą miały z nim problemu w przyszłości. Warto jednak pamiętać, że nauka ma być przyjemna i swobodna, dlatego pod żadnym pozorem nie wolno zmuszać malucha do rozwiązywania zadań w języku obcym, jeśli nie sprawia mu to żadnej przyjemności.