Pixabay / pexels.com
W Polsce zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o rynek wyszukiwarek, jest Google, dzięki której możesz pozyskiwać duży ruch na stronę. To jednak nie oznacza, że powinieneś ignorować inne tego typu systemy, nawet jeśli są dużo mniej popularne. Jednym z nich jest Bing. Co powinieneś zrobić, aby zyskać widoczność w tych wynikach wyszukiwania? Czym różni się pozycjonowanie w Bingu w stosunku do działań w Google?
Jeśli brałeś pod uwagę pozyskiwanie ruchu organicznego z wyszukiwarki, to zapewne myślałeś wyłącznie o Google. Nic w tym dziwnego. Żaden tego typu system nie ma sobie równych pod względem popularności ani w Polsce, ani na świecie. Google dominuje w naszym kraju od bardzo dawna, a niewiele jest państw, w których inna wyszukiwarka mogłaby się poszczycić znaczącym rezultatem. Według gs.statcounter.com udział Google w polskim rynku wyszukiwania przekracza 95 proc., natomiast drugą pozycję zajmuje Bing z rezultatem bliskim 3 proc.
Źródło: https://gs.statcounter.com/search-engine-market-share/all/poland/#monthly-202101-202201, 15.02.2022
Czy zatem w ogóle jest sens brania pod uwagę jakiejkolwiek innej wyszukiwarki niż Google? Miej na uwadze, że liczba internautów w Polsce to około 30 mln. Skoro udział Binga wynosi 2,8 proc., to z tego systemu korzysta przeszło 800 tysięcy Polaków. To spora grupa, do której możesz stosunkowo łatwo dotrzeć. Ponadto miej na uwadze globalny udział tej wyszukiwarki w światowym rynku – jest on bliski 3 proc. Tak więc jeśli kierujesz ofertę do odbiorców w różnych krajach, to zdecydowanie warto spróbować podjąć działania zmierzające do zwiększenia widoczności w wynikach Binga.
Czy pozycjonowanie w Bingu wymaga zwrócenia uwagi na te same kwestie co w przypadku działań prowadzonych w Google? Pod wieloma względami tak, ale to nie oznacza, że kroki wyglądają identycznie – występują różnice pod względem pewnych sygnałów rankingowych, na które warto zwrócić uwagę. Sprawdź, jakie one są.
Być może to zaskakująca informacja, ale wielu marketerów zauważyło, że ruch z wyszukiwarki Bing konwertuje lepiej niż ten z Google. Mówi się, że grupa odbiorców korzystających z tego systemu jest bardziej dojrzała i tym samym ma do wydania więcej środków. Jeśli dotąd prowadziłeś działania SEO skierowane na Google, to dobra informacja jest taka, że pod wieloma względami przekładają się one na rezultaty w wynikach wyszukiwania Binga. To jednak nie oznacza, że nie musisz nic robić, aby zwiększyć widoczność – istnieją pewne różnice w algorytmach tych systemów.
W obu algorytmach odnośniki prowadzące do Twojej strony są jednym z istotnych czynników rankingowych. Po prostu wyszukiwarki traktują to jako sygnał, że dany materiał jest wartościowy i dlatego internauci do niego linkują. W przypadku Google zliczanie mocy odnośników polega na uwzględnianiu ich wartości na podstawie PageRank, czyli wewnętrznego systemu Google służącego ocenie odsyłaczy. Tym samym może być tak, że jeden odnośnik jest wart więcej niż setki spamerskich. Bing też ceni linki z wysokiej jakości witryn, ale w tym przypadku odnośniki nie są czynnikiem algorytmicznym, który byłby ważniejszy od innych. Dlatego na topowych pozycjach możesz znaleźć w wynikach wyszukiwania na daną frazę zupełnie inne strony niż w Google.
Bing również lubi linki wewnętrzne z dobrze dobranym tekstem kotwicy i co ciekawe – nie karze za kupowanie odnośników.
Z drugiej strony w wytycznych pojawia się informacja, że manipulowanie linkami przychodzącymi w celu osiągnięcia wyższych pozycji w wynikach wyszukiwania może się zakończyć usunięciem witryny z indeksu.
Google od dawna nie uwzględnia znajdujących się w meta keywords informacji. Natomiast potwierdziło, że znaczenie ma nie umieszczanie słów w dopasowaniu ścisłym na stronie, lecz tworzenie kompleksowych artykułów z wykorzystaniem semantycznych słów kluczowych, dzięki którym algorytm wyszukiwania jest w stanie lepiej zrozumieć zawartość strony.
W materiałach dla webmasterów, które udostępnia Bing, znajdziesz informację, że ta wyszukiwarka nie wyklucza używania tagu meta keywords. To oznacza, że warto zwrócić uwagę na ten element. W przypadku tej wyszukiwarki zalecane jest używanie prostych fraz, które idealnie pasują do wysyłanych zapytań. Nie jest sugerowana nadmierna optymalizacja, m.in. upychanie słów kluczowych.
Jednocześnie Bing dostarcza Ci narzędzia, które ułatwiają ustalenie odpowiednich słów kluczowych. Jak możesz to zrobić? Zaloguj się do Bing Webmaster Tools, a następnie kliknij Badanie Słów Kluczowych. Wystarczy, że wprowadzisz jakąś frazę, a następnie narzędzie to wyświetli Ci powiązane słowa kluczowe w formie pytań, i nowo odkryte – z ostatnich 30 dni.
Źródło: https://www.bing.com/webmasters/, 15.02.2022
Google wielokrotnie zaprzeczał, aby obecność w serwisach społecznościowych miała wpływ na organiczne wyniki wyszukiwania, chociaż opinie specjalistów SEO na ten temat są różne. Część twierdzi, że mają one znaczenie, ale nie jest to bardzo istotny czynnik rankingowy. Natomiast Bing nigdy nie zamykał się na wpływ sygnałów z serwisów społecznościowych. W materiałach dla webmasterów znajdziesz informację, że takie strony od dawna stanowią ważny element życia w sieci. Jeśli jesteś w nich obecny i aktywny, to być może Twoi obserwatorzy dzielą się informacjami, które udostępniasz, co w dłuższym okresie może mieć wpływ na widoczność witryny w organicznych wynikach wyszukiwania.
Podsumowując: Google traktuje serwisy społecznościowe jak wszystkie inne, natomiast dla Binga sygnały z social media są jednym z czynników rankingowych.
Bing korzysta z rozwiązań, które pozwalają mu dokładnie indeksować i rozumieć różne rodzaje treści multimedialnych, takich jak wideo, obraz czy audio. Jeśli chodzi o wyszukiwanie wizualne, to właśnie ta wyszukiwarka jest liderem. W okresie, w którym animacje flash były na czasie, Bing radził sobie z crawlowaniem i indeksowaniem takich materiałów. W Google wysokiej jakości obrazy oraz filmy też mają znaczenie, ale nie tak duże jak w Bingu. Google w dalszym ciągu koncentruje się na tekście.
Co zatem powinieneś robić? Stawiać na materiały wysokiej jakości, ale też optymalizować ich rozmiar, aby szybko się ładowały. W Bingu te czynniki mają większe znaczenie niż w Google.
W ostatnich tygodniach z pewnością zauważyłeś, że Google nie indeksuje już treści tak skutecznie, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Wcześniej taki problem nie istniał. W Google Search Console na jakiś czas zniknęła opcja ręcznego proszenia o zaindeksowanie strony, ale później ją przywrócono. Problem w tym, że nie działa już tak, jak kiedyś. W przypadku wielu witryn, nawet domen z historią, zgłaszanie prośby o indeksację materiału kończy się niepowodzeniem. Bing już wcześniej miał problem z tak szybkim indeksowaniem stron jak Google, natomiast obecnie wygrywa pod tym względem. Zaloguj się do Bing Webmaster Tools i prześlij adresy URL. Po pierwsze to narzędzie umożliwia dodanie za jednym razem wielu podstron, a po drugie działa bardzo skutecznie. Trzeba też przyznać, że Bing obecnie dobrze radzi sobie z indeksowaniem materiałów bez jakiegokolwiek zgłaszania.
Źródło: https://www.bing.com/webmasters/, 15.02.2022
Oczywiście możesz również dodać mapę strony w Bing Webmaster Tools, a co więcej, nawet nie musisz robić tego ręcznie. Jeśli masz już dodane witryny do Google Search Console, to przy logowaniu się do panelu Binga możesz automatycznie importować wszystkie dane. Za chwilę będą dostępne w Bingu.
Nawet jeśli nie chcesz prowadzić żadnych działań pod wyszukiwarkę Bing, mimo wszystko warto skorzystać z Bing Webmaster Tools. To narzędzie daje kilka przydatnych możliwości, których nie znajdziesz w Google Search Console, czego doskonałym przykładem jest rozwiązanie służące do porównywania linków, które prowadzą do różnych witryn.
Z opcji dostępnych w Optymalizacja pod kątem wyszukiwania kliknij “Łącza przychodzące”, a następnie “Podobne witryny”.
Wtedy możesz dodać witryny do porównania. Wprawdzie nie zobaczysz tutaj wszystkich linków prowadzących do strony ani bezpośrednich adresów, tylko domeny, ale i tak to bardzo wartościowe narzędzie. Otóż dzięki niemu możesz sprawdzić, na jakich serwisach linki zdobyła konkurencja. Co ważne – o ile wielu właścicieli stron ukrywa witryny przed robotami popularnych narzędzi do analizy back linków, np. Ahrefs, o tyle raczej nie pozwalają sobie na blokadę w robots.txt robotów Binga. Dlatego możesz sprawdzić witrynę i łatwo dowiedzieć się, gdzie pozyskała ona linki. To ważny etap analizy konkurencji oraz sugestia, gdzie możesz łatwo pozyskać wartościowe odnośniki.
Jakie inne czynniki poza wymienionymi mają wpływ na widoczność w wynikach wyszukiwania Bing? Dobrze prezentuje je poniższa infografika.
Źródło: https://granwehr.com/blog/bing-ranking-factors, 15.02.2022
Znaczenie w przypadku Binga mają m.in.:
Jak widzisz, algorytmy tych dwóch wyszukiwarek pod wieloma względami są bardzo podobne, ale występują pomiędzy nimi również pewne różnice. Nie są one duże, ale warto mieć świadomość, które czynniki rankingowe mają w poszczególnych największe znaczenie i w miarę możliwości optymalizować witryny pod obie. Niejednokrotnie dobry efekt w obu wyszukiwarkach przynoszą te same działania.
