Scott Graham/unsplash.com
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Większość emerytów w Polsce nie pobiera zbyt wysokiego świadczenia. Niektórzy muszą się dodatkowo mierzyć z comiesięczną egzekucją komorniczą. Choć emeryt ma tu znacznie mniejsze możliwości działania, niż osoba pracująca, to nie jest całkowicie na straconej pozycji.
Zajęcia komorniczego z emerytury nie sposób uniknąć. Następuje ono bowiem bezpośrednio w ZUS lub KRUS. Dopiero po odliczeniu 25% świadczenia brutto emerytura jest przez urząd wypłacana. Emeryt nie jest więc w stanie temu przeciwdziałać. Jedynie w sytuacji, gdy kwota zajęcia przekracza ustawowy próg wyłączony z egzekucji ten procent może być niższy. Wynika to z konieczności zapewnienie dłużnikowi minimum egzystencjalnego.
Jak się okazuje nie jest to jednak sytuacja całkowicie bez wyjścia. Najprostszym i często najskuteczniejszym sposobem są negocjacje z wierzycielem. Ich celem jest podpisanie ugody w której wierzyciel rezygnuje z egzekucji komorniczej, a świadczenie emerytalne zostaje odciążone. Jak do tego doprowadzić?
Wierzycielem pierwotnym jest firma pożyczkowa, bank, czy SKOK albo jakikolwiek inny podmiot, który pożycza pieniądze. W przypadku trudnych, czy nierokujących dłużników może on sprzedać dług wierzycielowi wtórnemu. W Polsce skupowaniem zajmują się najczęściej fundusze sekurytyzacyjne takie, jak KRUK, Ultimo, Intrum lub HOIST.
Porozumienie z wierzycielem pierwotnym jest najczęściej trudne. O wiele bardziej skłonni do ugody są wierzyciele wtórni. Masz możliwość zawarcia dwóch rodzajów takiej umowy. Pierwszy rodzaj ugody to umorzenie kupionego przez wierzyciela wtórnego długu. Aby do tego doszło dłużnik powinien zlecić negocjacje umorzeniowe np. specjalizującej się w tym kancelarii. Z reguły umarzana jest część kwoty. Emeryt dokonuje jednorazowej wpłaty, żeby uregulować pozostałe zadłużenie. Wymaga to jednak posiadania w danym momencie odpowiednich środków finansowych.
Drugim sposobem jest spłata w ratach. Przy ugodzie ratalnej trwająca egzekucja zostaje zawieszona i zastąpiona rozliczeniem polubownym. Emerytura zostaje zwolniona z egzekucji komorniczej, którą zastępują regularne spłaty ratalne, Obciążenie finansowe w skali miesiąca jest mniejsze, nie dochodzi jednak do umorzenia żadnej części długu. Decydując się na ugodę z umorzeniem redukujesz zadłużenie minimalnie o 30%. Jest to więc korzystniejsza opcja, która finalnie wymaga mniejszych nakładów finansowych, niż ugoda z ratami. Teraz już wiesz jak pozbyć się komornika z emerytury?